Wyobraź sobie sytuację: budzik wyrywa Cię ze snu, wstajesz i idziesz do łazienki z myślą o szybkim prysznicu, a tu – w lustrze czeka na Ciebie niemiła niespodzianka. Twoja twarz wygląda koszmarnie! Podkrążone oczy, zapuchnięta buzia, a skóra jest kompletnie poszarzała jak po nieprzespanej nocy. Jak temu zaradzić? Oto wskazówki, dzięki którym w kilkanaście minut przywrócisz cerze piękny i promienny wygląd.
Zadbaj o odpowiedni rytuał wieczorem
Wbrew pozorom to, w jakiej kondycji zastaniesz twarz rano, w dużej mierze zależy od tego, czy poprzedniego dnia prawidłowo zmyłaś makijaż, oczyściłaś naskórek z brudu oraz sebum i czy zastosowałaś nawilżający krem na noc. Jeśli z jakiegoś powodu nie masz jeszcze wyrobionego takiego nawyku, zmień to natychmiast! Kładzenie się spać z resztkami make-upu i niedokładnym umyciem buzi sprzyja powstawaniu zaskórników, zmarszczek oraz pogorszeniu ogólnego stanu twarzy. Taki rytuał urodowy nie zajmie więcej niż kilka minut, a pomoże zachować piękny oraz zdrowy wygląd. Pamiętaj: zmywanie kosmetyków oraz oczyszczanie twarzy to podstawa doskonale rozpoczętego następnego dnia. Staraj się także regularnie nakładać maseczki (możesz skorzystać z modnych w ostatnim czasie masek w płacie, które wyglądają jak zwierzątka, np. słodki mops czy urocza foczka).
Co jest Ci potrzebne do wieczornego demakijażu:
-
płyn micelarny – dobrany do rodzaju skóry, lepiej i szybciej usuwa make-up niż tradycyjny płyn do demakijażu,
-
dwufazowy płyn do oczu – rozpuszcza nawet wodoodporny tusz, pielęgnuje cienką skórę powiek,
-
płatki lub waciki kosmetyczne,
-
żel, płyn, pianka do mycia twarzy – dobrze, by w formule znalazły się naturalne wyciągi roślinne o właściwościach oczyszczających, nawilżających, łagodzących,
-
krem do twarzy – dopasowany do rodzaju cery oraz Twojego wieku; powinien silnie odżywiać, nawilżać komórki, sprzyjać intensywnej regeneracji; dobrze, by miał w składzie kwas hialuronowy, który wiąże wodę w skórze i spłyca zmarszczki,
-
serum do okolic oczu – skoncentrowana receptura z wyciągami roślinnymi oraz olejami dogłębnie odbudowuje naskórek, wygładza i hamuje proces niszczenia komórek.
Zimna woda oraz kostki lodu pomogą pozbyć się opuchlizny
W jakiej wodzie zazwyczaj myjesz buzię? Ciepłej, a może letniej? Nic nie pobudzi cery tak, jak zimny płyn! Obkurcza naczynia krwionośne, dzięki czemu zmniejsza obrzęki twarzy oraz w okolicach oczu. Natychmiastowo poprawia koloryt naskórka, ujędrnia, dodaje rumieńców i przede wszystkim budzi skuteczniej niż espresso! Jeśli to dla Ciebie za duże poświęcenie, wypróbuj sprawdzone triki z kostkami lodu, łyżeczką włożoną na pięć minut do lodówki lub płatkami kosmetycznymi nasączonymi płynem micelarnym, a następnie schłodzonymi w zamrażarce. Wszystkie techniki skutecznie pozbędą się opuchlizny pod oczami. Nieestetyczne worki zmniejszą się, a skóra będzie wypoczęta i promienna. Uwaga: te patenty możesz wykorzystać także przed ważnym spotkaniem lub randką, wystarczy przyłożyć źródło zimna na kilka sekund pod oczy, by spojrzenie nabrało świeżości.
Równie ważne jest to, jakiego rodzaju kosmetyku do mycia buzi zazwyczaj używasz. Od zwykłego produktu oczyszczającego zdecydowanie lepszy będzie żel lub płyn z dodatkiem drobinek ścierających (bardzo popularne preparaty typu 2 w 1), który jednocześnie odświeża i usuwa martwy naskórek. Nasza rada: wybieraj te o pobudzającym zapachu cytrusów. Dodadzą skórze mnóstwo energii, a Tobie zapewnią dobre samopoczucie.
Wklep serum odżywcze
Gdy cera mimo Twoich usilnych starań nadal wygląda na zmęczoną, sięgnij po skoncentrowane serum odżywcze. Ma bogatszą formułę niż krem, jest gęstsze, wydajniejsze, a efekty stosowania są natychmiastowe. Już jedna kropla wystarczy, by skutecznie nawilżyć, wzmocnić i rozświetlić twarz. Czyli dostarczyć jej wszystkiego, co niezbędne, by nabrała promiennego charakteru. Wybieraj produkty, które szybko się wchłaniają i nie pozostawiają tłustego filmu, dzięki czemu możesz nakładać je bezpośrednio pod makijaż. Stosuj je na dwa sposoby – sporadycznie jako uzupełnienie działania kremu na dzień albo regularnie jako samodzielny specyfik pielęgnacyjny. Wyroby w większości są umieszczone w poręcznych opakowaniach z pipetkami ułatwiającymi precyzyjne odmierzanie substancji. Nasza rada: jeśli Twój produkt jest przeznaczony do twarzy z pominięciem okolic oczu, to zaopatrz się w specyfik o podobnym działaniu, ale ukierunkowany na pielęgnację okolic powiek.
Makijaż to najlepszy kamuflaż zmęczonej skóry
Nie wyobrażasz sobie wyjścia do pracy czy na uczelnię bez pełnego wizażu? Gdy rano zaskoczy Cię zmęczony wygląd, sięgnij po kosmetyki rozświetlające. Nakładanie make-upu rozpocznij od silnie nawilżającej i wygładzającej bazy. Jej zadaniami są zwężenie porów, poprawa kolorytu oraz napięcia naskórka. Kolejnym krokiem jest aplikacja podkładu. Nie może być za ciężki, bo w ciągu dnia może zwarzyć się lub spłynąć. Warto, by jego formuła zawierała drobinki rozjaśniające, które ładnie wymodelują i złagodzą rysy. Problem spojrzenia pozbawionego świeżości oraz energii rozwiążą korektory pod oczy, które po pierwsze – kamuflują cienie, po drugie – zmniejszają obrzęki, a po trzecie – silnie rozświetlają. Na zakończenie przypudruj buzię, a kości policzkowe delikatnie potraktuj różem. Jeszcze tylko podkreśl rzęsy pogrubiającym tuszem, w kącikach oczu rozetrzyj białą kredkę, a usta posmaruj balsamem nawilżającym.
Jesteś gotowa do rozpoczęcia dnia! Po uczuciu zmęczenia i senności nie pozostał żaden ślad!
Autor: Katarzyna Bolesta
